Proces gnilny w domu trwa i jest mi z tym dobrze. Byłoby lepiej, gdyby mi się chciało. Parę dni temu mi się chciało i coś zmalowałam. Taki sobie chłoptaś, nikt prawdziwy, nikt wyśniony, po prostu z głowy :) No i trzeba było poćwiczyć rysowanie panów, bo z tym bywa krucho. Kliknąć na obrazek, a wyskoczy w oryginalnym rozmiarze ♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz